HISTORIA POCZTY W URLACH

Od czerwca 1929 roku do końca II Wojny Światowej kronikę związaną z pocztą w Urlach prowadzi niezmordowana pani Genowefa Paśkudzka (początkowo jeszcze Galanka). Później zajmują się tym kolejni naczelnicy poczty. Niestety chwilowo mamy lukę między 1945 a 1962 rokiem, kiedy to pocztą kierowała pani Sadowska. Styl i ortografia kroniki zgodna z oryginałem. Ostatni wpis jest z 1991 roku, zresztą co tu pisać, skoro poczta już kilka lat nie istnieje. Na koniec więc gorzka refleksja: wróciliśmy do korzeni...

Czerwiec 1929

W tym miesiącu i roku powstała Agencja Pocztowa w Urlach. Jednocześnie z nią powstaje Urząd Gminny w Urlach. Obiedwie te instytucje mieszczą się w willi pana Życkiego Stanisława pospolicie zwanej “Zielonym Domem”. Pierwszym kierownikiem agencji był pan Józef Psoda. Początkowo była tak mała frekwencja w agencji, że nie było nawet amortyzacji. Dopiero stopniowo następuje przyzwyczajenie do usług urzędu, zresztą okres letni ruch ten ożywił i teraz odczuwa się potrzebę takiej instytucji jak “poczta”.

12. VII. 1929.

Teraz ruch w agencji znacznie się ożywił. Jest duże zapotrzebowanie na kontakty telefoniczne, ożywienie w obrotach pieniężnych coraz większe, ponieważ na letnisku jest kilka tysięcy ludzi, a wśród nich przemysłowcy i handlowcy nietylko z Warszawy ale i z innych większych miast. Są pensjonaty przepełnione gośćmi: “Zofia”, “Polanka”, “Ursus”, “Ustronie” i inne.

Wiosna 1929.

Strona lewa letniska Urle związana jest ściśle ze stroną prawą w stosunku do toru kolejowego tzn. letniskiem “Borzymy”. Po stronie borzymowskiej są pensjonaty: “Zakopianka”, “Różanka” i inne, apteka oraz kaplica i dancing, gdzie można przyjemnie spędzić czas wypoczynkowy. Są sklepy, dwie piekarnie, kord tenisowy, przystań kajakowa nad Liwcem. Po stronie borzymowskiej znajduje się kaplica – fundacja Zamoyskich – skromna, drewniana, ale zaciszna. Na ścianach jej znajduje się kilka artystycznych obrazów religijnych.

(Powstaje Towarzystwo Miłośników Urli z Romanem Pawelskim na czele.)

Lato 1929.

Przeważnie letnisko Urle leży w dobrach Zamoyskich, obecnie Kurnatowskich. Wspaniały las ozdabia to osiedle. Sosny śmigłe i wysokie pną się pod niebo i nad dróżkami tworzą się często prześliczne sploty koron, co szczególnie w zimie wygląda uroczo, gdy szron przykryje drzewa. Nad Liwcem rozciąga się gaj olszowy. Służy on jako osłona dla plażowiczów i podnosi wartość plaży.

(Powstaje w Urlach “Dom Ludowy”. Zbudowany przez Towarzystwo Miłośników Urli)

(Trudno uwierzyć by Towarzystwo powstające na wiosnę, już latem zbudowało Dom Ludowy, toteż przyjmujemy, że Stowarzyszenie Miłośników Urli powstało w 1927 roku – przyp. M. K.)

Wójtem Urzędu Gminy jest p. Wierzbicki Stanisław, sekretarzem p. Tabor Stanisław. Początkowo gmina współdziałała ze Stowarzyszeniem Miłośników Urli (SMU) w kierunku podniesienia stopy życiowej letniska.

(Dom Ludowy coraz bogaciej urządzony: scena, kurtyna, zasłony, adapter, latarnia projekcyjna)

1930-31

Odbyło się kilka pożytecznych i pouczających odczytów z inicjatywy SMU zwłaszcza p. Pietrzykowskiego Eugeniusza, sekretarza osobistego Ministra Pracy i Opieki Społecznej.

12. XI. 1931

Powstaje w Domu Ludowym biblioteka. Już jest 1380 książek.

1932

W Domu Ludowym w czasie letniskowym odbywają się zabawy, odczyty, koncerty, przedstawienia. To wszystko przyczynia się do wzmożenia ruchu pocztowego.

(W pobliżu agencji gmina organizuje targowicę)

1931-32

Rozwija się w Urlach sieć telefoniczna. Prawie wszystkie pensjonaty posiadają aparaty telefoniczne.

Sierpień 1933

Pan Józef Psoda przestaje pracować w Urlach. Na jego miejsce przybywa p. Śliwczyński, zastępca p. Liberackiej Zofii zamianowanej do Urli ale będącej w Szpitalu. Pod koniec września przybywa p. Zofia Liberacka, zaś p. Śliwczyński obejmuje agencję w Tuliszkowie.

XI. 1935

Pani Liberacka pracuje do końca roku 1935. Na jej miejsce przybywa p. Danuta Szczepańska. Jest to młoda urzędniczka, wprowadza pewne ożywienie do urzędu i dba o jego rozwój. W tym roku rozwinęła się znów sieć telefoniczna. Nowopowstałe pensjonaty zaopatrują się w aparaty telefoniczne. W sezonie zimowym jednak ruch słabnie do minimum i w tym okresie raczej jest to agencja deficytowa. Pani Szczepańska zadomowiła się w Urlach i sprawnie prowadzi swoją pracę.

V. 1935 (chyba powinien być 1936 – przyp. M. K.)

Urząd Gminny przenosi się na drugą stronę toru do willi Kurnatowskich, po tej stronie zostaje tylko agencja pocztowa. Jak zwykle ożywia się niewspółmiernie w lecie, zamiera niemal na sezon zimowy.

1 wrzesień 1939

Rozpoczyna się II wojna światowa.

3 września

Pani Danuta Szczepańska pakuje najważniejsze dokumenty i urządzenia pocztowe.

7 września

Wyjeżdża z wojskiem polskim ku granicy wschodniej.

9 września

Wojska niemieckie już są w Urlach

28 września 1939

Wraca p. Szczepańska do Urli, ale zabrany sprzęt pocztowy i dokumentacje zostawia w drodze. Jakiś czas pozostaje w Urlach, widząc jednak, że Niemcy o otwarciu agencji nie myślą, przeciwnie – zabrali pozostałe urządzenia pocztowe – wyjeżdża do Warszawy.

Po powstaniu warszawskim ślad po niej zaginął.

1939-19..

Agencja pocztowa w Urlach nie istnieje.

(Na tym urywa się rękopis P. Paśkudzkiej. Następny wpis do kroniki ma datę 1962 rok. przyp. M. K.)

1962

W dniu 20-XI-62 r. Urząd Pocztowy przechodzi w ręce nowego naczelnika. Pani Sadowska, były naczelnik przenosi się służbowo do Warszawy, a w Urlach nacz. Obejmuje Arczewska Henryka. Urząd jest bardzo zaniedbany.

1964

W dniu 11 marca 1964 r. kierownictwo Urzędu przejął Ob. Kazanowicz Konstanty – pocztowiec od 1944 roku. Odznaczony tytułem “Zasłużonego Działacza” za radiofonizację kraju.. Służba doręczycielska szwankuje bardzo. Rozgoryczenie duże z powodu złego doręczania przesyłek, szczególnie prasy. Ob. Rosłon, Naczelnik Obwodu zlecił przeniesienie Urzędu. Brak jednak na ten cel budynku w Urlach. Placówka nie estetyczna, ponura. Ludność na ogół ustosunkowana przychylnie i miła w obejściu. (! – przyp. M. K.)

1965

W kwietniu 1965 roku kierownictwo Urzędu P. T. Urle powierzono Ob. Marszał Krystynie.

1967

12 kwietnia godz. 13.00 Urząd otrzymał bezpośrednie łącze z Warszawą na okres sezonu letniego.

1969

Kierownictwo Urzędu powierzono nowemu naczelnikowi p. Dybkowskiej Weronice.

1973

Urząd Pocztowo - Telekomunikacyjny w Urlach otrzymuje centralę automatyczną w kwietniu 1973 roku. (Jest to centrala telefoniczna o pojemności 100 numerów i łączy rozmowy miejscowe oraz centralę ręczną w Jadowie. Na połączenia automatyczne z całym światem przyszło czekać do 1998 roku – przyp. M. K. )

1981

10.06.1981 roku otrzymał Urząd pismo ostrzegawcze, że jeśli nie znajdzie nowego budynku, zostanie poczta w Urlach zamknięta dla publiczności. Po spotkaniach w Urzędzie Gmniy i przeanalizowaniu sprawy z Komitetem Partyjnym wysłano do WUP Siedlce wniosek o budowę nowego budynku. Początkowo poczta miał być budowana przy ul. Żwirki i Wigury 1.

1985

W dniu 26.08.85 roku rozpoczęto budowę fundamentów pod nową pocztę. Wykonawcą jest p. Jan Gawrych.

28 czerwca 1986

Nadszedł upragniony dzień otwarcia nowego Urzędu Pocztowego przy ul. 1 Maja. Wstęgę przecinają w kolejności: Wojewoda Siedlecki płk. Janusz Kowalski, I sekretarz Gm.O.P. PZPR Lilianna. Powierża, Naczelnik Gminy Jadów Zdzisław Okniński, mieszkaniec Urli, były pracownik poczty Zbigniew Ślusarz i naczelnik Urzędu Pocztowego Weronika Dybkowska. Pierwszym klientem w nowym budynku była pani Bożena Sabala

1991

W nocy z 26/27 października dokonano włamania do urzędu powodując wielomilionowe straty (ocena szkód przed denominacją – przyp. M. K). Jest to data łatwa do zapamiętania z uwagi na pierwsze wolne i demokratyczne wybory do Sejmu i Senatu III Rzeczypospolitej.