Odsłony: 1132

Komuno! Wróć!

Komuno! Wróć!

Prosi dziś tak Warszawa i Łódź.

Nie byłaś rozkoszą i nie byłaś snem,

Ale to Ty zbudowałaś nam MDM.

Ty twardo stałaś u steru

I choć rolek brakowało papieru

I kolejki ustawiałaś z rana –

Wróć nam, o ukochana!

Byśmy znów związali koniec z końcem,

Wróć nam nasze czerwone słońce!

 

Tak błaga Zagłębie i Szczecin,

Dorośli, młodzież i dzieci.

I ci co kiedyś rzucili, i ci co oddali

I ci co sztandar wyprowadzali.

Drżeliśmy przy Tobie ze strachu,

Niejeden poszedł do piachu,

Ale była gorzała i robota –

Stąd ta nasza tęsknota!

Prosi Cię rzesza Polaków,

Prosi Cię Gdańsk i Kraków,

Głos płynie z pól i puszcz:

To błaga Radzymin i Tłuszcz!

Wyciąga rękę ofiarną

I Unia, i Solidarność...

A zanim się połapiesz,

Będzie prosił Wałęsa i papież...

Zabłysną jasne zorze,

Kiedy przyjdzie ta chwila miła.

Lud pochyli głowę w pokorze,

A Ona sapnie: „no, k....., wróciłam!

 

Ten wiersz pisałem przed wyborami parlamentarnymi we wrześniu 2001 roku.

Były to słowa, powiem skromnie, prorocze.