ROLNIK I POGODA


Wiedzcie o tym, droga młodzi:
Rolnikowi nie dogodzi,
Kiedy pada jest mu źle,
Bo on suszy wtedy chce.
Kiedy susza jest na świecie
(tak bywało kiedyś w lecie),
To on chce, żeby padało,
Bo, powiada, wody mało.
Kiedy znów jest zachmurzenie,
To on słońca chce szalenie,
A gdy czasem spadnie grad,
To się wtedy kończy świat.
Wciąż jest niezadowolony,
A są przecież jasne strony,
Kiedy tyle deszczu spadło,
Pola grząskie jak mokradło,
Jak szeroki polski kraj
Zrobił się tu żabi raj.
Boćki to zauważyły
I bardzo się rozmnożyły,
A bocianów gdy jest dużo,
Szczęście rolnikowi wróżą.
W dodatku rolniku miły,
Myszy ci się potopiły.

Teraz zbieraj okruszynki,
Może starczy na Dożynki… ?